Zastanawiam się, w jakim kierunku zmierza ta jałowa dyskusja.
Najpierw były oskarżenia, że wyprodukowałem ten kapsel. Okazało się, że to kłamstwa wyssane z palca.
Teraz niektóre marudy mają problem, że sprzedałem kilka. Innym razem, że nie powinienem chować ich do szuflady, bo to nie w porządku w stosunku do kolekcjonerów.
Jak wybrnąć z tej sytuacji, żeby zakończyć ten brazylijski serial?!
Ostatnio zmieniony 26 sierpnia 2023, 00:16 przez Arusiak, łącznie zmieniany 1 raz.
Hasłem przewodnim katalogu jest: "Każdy zbiera to co chce", wiec może tego się trzymajmy - każdy sam decyduje czy chce mieć okolicznościowy kapsel K85 czy nie.
southern pisze: ↑25 sierpnia 2023, 10:44
ale "bezinteresowna" tolerancja dla kapsli, których powstanie i dystrybucja rodzi znaki zapytania, to już całkiem inna sprawa.
Powiem otwarcie: Zechciałem mieć ten kapsel w kolekcji właśnie z uwagi na te znaki zapytania. Czyni go to na swój sposób wyjątkowym
Podobnie też poszukuję tych kapsli "niedodanych" z "serii Kormorana i Spółki". Mają podobną historię i ja uważam to za fajne.
Arusiak pisze: ↑25 sierpnia 2023, 23:55
Jak wybrnąć z tej sytuacji, żeby zakończyć ten brazylijski serial?!
Ale przecież to Ty za każdym razem sam go rozkręcasz. Było zamknięcie tematu i rozkręcenie go od nowa podsumowaniem w kolejnym, były mało kogo interesujące żale na temat sytuacji między Tobą a kontrahentem na Allegro, teraz są rewelacje o zniżkach w pensjonatach. Dwa tygodnie temu napisałem Ci, że słusznie czynisz zamykając temat, bo napisano wystarczająco dużo, by każdy mógł wyrobić sobie własną opinię na temat tej sytuacji. Od tamtego momentu napisałeś w tym temacie 11 postów. I nie zmieniło się nic. Osoby, które uważały że w Twoim zachowaniu nie ma nic niewłaściwego dalej tak myślą. Osoby, które wyrobiły sobie opinię o Tobie jako o krętaczu i kombinatorze dalej tak uważają. Brazylijski serial umrze, jeśli pozbawi się go głównego bohatera.