Numeromania polegała na tym, że każdego dnia na plakatach wiszących w sklepie dopisywany był nowy "wylosowany" zwycięski numer. W praktyce wyglądało to tak, że była odgórna sztywna lista numerów, które codziennie sklepowa dopisywała na plakacie. Teoretycznie każda kwota miała numer od 001 do 999. Jeśli miałeś kapsel ze zwycięskim numerem, zamieniałeś go w sklepie na gotówkę. Z tego co pamiętam, to przynajmniej w moim otoczeniu nikt niczego nie wygrał.
Numeromania była pierwszą promocją z dedykowanymi kapslami na napojach z grupy Pepsi. Potem była DuoHisteria, następnie wysyp żółtych kapsli promocyjnych.
Czekam na psa jak na wykonanie wyroku, bo on już zapadł tam, na peronie.
Właśnie się zastanawiam, czy zbierać to i jak. Jeśli jest tak, jak mówił zipkeczup - komplet stanowiłoby 8000 kapsli, co jest raczej nie do uzbierania....
Grzegorz & Krzysio
Zbieramy kapsle polskie z sygnaturami Tutaj jest link do naszej kolekcji i dubli.