Niefartowny los Ankiety Kolekcjonerów Kapsli

[Cooper]

Taki może niemerytoryczny a bardziej refleksyjny i sentymentalny temat.

Dziwne że w czasie gdy zbieranie kapsli jest od lat chyba najbardziej dynamiczną i prężną częścią birofilistyki 2 lata temu padła Ankieta Kolekcjonerów Kapsli.
Chyba najdłużej prowadzona ankieta birofilistyczna w Polsce Jeśli za jej początek uznać 1 edycję "zeszytowo-kartkową" poprowadzoną przez kol. Tomczaka w styczniu 1984 to z 2-letnią przerwą (1992 i 1993) można powiedzieć że była sukcesywnie prowadzona przez 4 kolekcjonerów przez 38 lat (!!)
Szkoda że padła
Nie ukrywam że było by fajnie gdyby ktoś z tak licznego i w sumie młodego (w porównaniu do np grona "etykieciarzy") grona znów ją reanimował ...

[Gacka]

Była fenomenalna,niesamowita. Bardzo chciałem brać w niej udział. Nie mogłem się doczekać odbioru w skrzynce Włodek ją chyba "robił" długopisem,hah! potem kserował,i przesyłał dalej? Kolejne chyba nie były już robione długopisem,heheh! Coś fantastycznego,wspaniale wspomnienia. Jak westerny z J. Waynem Albo zadymy z milicją,hah! Naprawdę! I te czekanie kilka lat,żebym w jakimś kraju prześcignął Włodka w klasyfikacji. On był Mistrzem. Dalej jest dla mnie Wielki. Słyszałem że podupadł na zdrowiu. Ważny kolekcjoner dla mnie,w moim fantastycznym kapslowym życiu!!!! Ech...Dziękuję Cooper ziomeczku za ten post. Pozdrawiam.
p.s. Lista chyba nie odżyje. Teraz,gdy mamy CCI,fejsy,insta,iksy,i co tam jeszcze...