Polskie Forum Kolekcjonerów Kapsli

Jaki jest temat tego Tematu?
Czy taki, ze kolega Bajek ma "parcie na szkło"? (naszych monitorów)

Kapsle przypisuję do browaru gdzie piwo się WARZY a nie rozlewa. Myślę, że to błąd w założeniu. Wyznacznikiem przyporządkowania kapsla powinno być raczej miejsce kapslowania. Co z tego, że jakiś browar uwarzył piwo, skoro danego kapsla nawet nikt tam nie widział. Takie podejście rozwiałoby wątpliwo...

KOLEKCJONER pisze:Ale chyba nieodpowiedni temat na to

Cóż, o tak wczesnej porze chyba literki mi się poprzestawiały. Może litościwy Admin przesunie to gdzie trzeba.

W katalogu jest jeden kapsel Cappy. A czy te dwa są polskie czy nie?

Browar faktycznie reaktywowano. Było o tym na Browar.biz, a i u nas tez gdzieś, ale nie chce mi sie grzebać. Pozostaje tylko pytanie, czy to już piwo warzone w Połczynie, czy jeszcze przywożone z Czech.

Następne: Czy pewne jest, że najnowszy kapsel Królewskiego zalicza się do Warki, a nie do Bydgoszczy? Nie pamiętam kiedy dokładnie zamkęli Kujawiaka, ale wydaje mi sie, że po tym, jak wyszły nowe kapsle, a przynajmniej ten z koroną. Krolewskie bylo robione w Warce na dlugo przed zamknieciem Kujawia...

Moje pety możesz zobaczyć tutaj
http://collections.pl/viewtopic.php?t=21

Nr 50 to na pewno Warszawa. Chyba Warsowin to się nazywało.

Myślę, że kapsle GOL i FRUCADE pochodzą z tej samej wytwórni. Mogły być robione i w Łodygowicach i w Stalowej Woli równocześnie.

A czy na pewno piwo ?

Mam etykiety i podstawki z Mazowsza, bo zawężam kolekcję i zostanę tylko przy kapslach. Gdybyś był chętny to daj jakieś zdjęcie na maila.

Konieczny jest wywiad z Grzesiem Gacką i z Kazikiem Grzywaczem. Interesujące są historie znalezienia niektórych kapsli, zwłaszcza przedwojennych i to jak udało im się dotrwać do naszych czasów.

Ja kiedyś na giełdzie żywieckiej udzielałem wywiadu, ale zapomniałem do jakiego radia

Powody zbierania kapsli są różne (nawet jakiś temat chyba taki był), więc lepiej nie skupiać sie na jednym kolekcjonerze. Jak dasz opinie kilku kolekcjonerów będzie łatwiej uciułać Ci te 80 stron. Wszystkie moje wypowiedzi na tym forum możesz cytować do woli. Jak będzie mało mogę sie wypowiedzieć na...

Wszystko działa jak trzeba i jest po polsku.

Forum już jako tako działa. NA początku tygodnia powinno wszystko być już cacy (polskie napisy i wszędzie polskie litery). Niestety przy przeprowadzce stare dane zostały utracone i trzeba rejestrować się od nowa. Takich przykrych niespodzianek ma już nie być. Przepraszam wszystkich zawiedzionych, ch...

Przepraszam wszystkich. Też jestem zawiedziony, że to tyle trwa. Rozmawiałem dziś z chłopakiem, który nie zrobił tego bo był chory. Powiedział, ze zrobi to zaraz jutro rano jak przyjdzie do pracy. Zapomniałem tylko spytać, o której zaczyna pracę.

Dodaj do tego jeszcze odcień niebieskiego i nasycenie czarną farbą. Ja mam jeszcze trzeci. Wszystkie różnią się tylko odcieniami, ale może dlatego, że każdy kolor ma inny odcień zostało to wyodrębnione jako dwa kapsle. Faktycznie nie wdając się w przyczyny różnic wyglądają jak dwa różne.

Można by spróbować w nocy pokopać na takim peronie, a nóż coś się znajdzie :D Nie wiem jak gdzie indziej na Linii Otwockiej, ale w Józefowie policja zgarnęłaby nas raz-dwa. W nocy są bardzo czujni i ciągle kręcą się po mieście. A peron jest dobrze widoczny z każdej strony i do tego oświetlony. Jedy...

JJaq pisze:Najgorzej by było na zbieraczy szkła bo mogą użyć je jako sprzętu Ale ogólnie najbardziej widowiskowa by była puszki na butelki

Już to widzę, jak kolekcjonerzy butelek robią tulipanki ze swoich eksponatów

Właśnie to była idea, która pchnęła mnie do działania. Już kilka razy spotkałem ludzi, którzy zbierali kapsle, ale je wyrzucili. Raz spotkałem dziewczynę, która wyrzuciła kapsle swego zmarłego ojca. Spóźniłem się pół roku.

Kapsle aluminiowe przetrwały spokojnie. Stalowe też mogły przetrwać. Przez kostkę brukową wsiąka mało wody, a do tego część peronu jest zadaszona.

Problem polega na tym, że peron był wyłożony kostką granitową (nie pamiętam czy cały), a w latach 70-tych zalano to dodatkowo asfaltem.

Strona będzie działać dopiero jutro po południu. Przenoszą ją na nowy serwer.

Od jakiegoś czasu zaprząta mi głowę pewien problem. Wiem gdzie mogłyby być przedwojenne kapsle, ale nie wiem jak ugryźć ten temat. Linia kolejowa z Warszawy do Otwocka (a zdaje się, że inne linie z Warszawy też) została wybudowana w 1936r. Perony są wypełnione piachem i gruzem. Ci co robili te peron...

Starość nie radość - zapomniałem podać adresu
www.collections.pl

Już kilku kapslarzy jest obecnych na tym forum. Dowiedzieli się o nim z tematu "Co zbieracie oprócz kapsli?" (pub). A ponieważ nie wszyscy czytają wszystkie tematy, więc tu ogłaszam się z zaproszeniem. Ludzie zbierają tak wiele różnych rzeczy, ze na pewno znajdziecie w domu coś co może kog...

Widziałem przedwojenne kapsle Kazika Grzywacza. Naprawdę zapiera dech w piersiach. Ciekawa historia jest z Namysłowem 4 - w katalogu został komputerowo obrobiony przez Bartka. W rzeczywistości jest cały zardzewiały. Podobnie było z czerwonym Haberbuszem, który był zamurowany w ścianie i od wapna czę...

To całkiem prawdopodobne. Te kilka kapsli które spotkałem u różnych osób, to wszystkie były znalezione na Dolnym Śląsku.

Pochwalisz się zdjęciem tym niewiadomym? To taki sam jak ten na Allegro http://allegro.pl/item250224650_bardzo_stary_kapsel_wykopek_.html Pytałem już bardzo wielu ludzi i nikt nie potrafił mi czegokolwiek powiedzieć. Podobny herb (trzy poroża) spotkałem kiedyś w Pradze na Hradczanach. Był wmurowany...

Mam jeden polski, jeden niemiecki i jeden niewiadomego pochodzenia. Nawet nie wiem czy od piwa. Wartość kapsli przedwojennych jest różna. Polski przedwojenny (raczej okupacyjny) kupiłem na giełdzie w Warszawie za 40 zł. Niemiecki na giełdzie w Żywcu od Czecha za chyba 5 zł. Ten zagadkowy za 20 zł, n...