Pakowałem jeszcze w piątek (wziąłem wolne), i poniedziałek po pracy do godziny właściwie 2 z rana we wtorek. We wtorek właściwie wszystkie przesyłki zostały wysłane, zostały tylko 2 bo brakowało danych w adresie ( Jaceka Ciska i Pana Andrzeja z Poznania). Ich poinformowałem również @. 3h na poczcie też było ciekawe. Przepraszam wszystkich za to że tyle to trwało. Generalnie akcja mnie przerosła i już miałem jej dość w kilku momentach nie mówiąc o mojej, wkrótce "rocznej" małżonce. Wczoraj wstałem z rana i dziś jak wstałem zobaczyłem jak pusto jest w pokoju, jakoś dziwnie 

. Przy wkładaniu do koszulek kapsli, nauczyłem się na pamięć chyba wszystkich twarzy, nicków oraz imion i nazwisk uczestników. Jeszcze raz wszystkich przepraszam, mam nadzieję, że z kapsli będziecie zadowoleni oraz że wszystkie przesyłki trafią do adresatów całe i zdrowe. Dziękuję wszystkim za wzięcie udziału, a szczególnie tym wytrwałym i budującym na duchu. Jeżeli otrzymacie przesyłki poinformujcie @ że wszystko ok. Pozdrawiam. Gdy przesyłki dojdą, temat do zamknięcia, ja natomiast wracam do remontu pokoju i magisterki 

Pozdrawiam.