Polskie Forum Kolekcjonerów Kapsli

Mam pytanie:Czy chodzicie do sklepów i barów po kapsle, które im zostają po klientach i czy chętnie je wydają??

Tak, czesto zaglądam do barów. Bardzo chetnie wydaja kapsle.

Ja też się moge pochwalić, w szczególności 2 przypadkami:

1. Jak byłem tydzień na wakacjach w Krynicy Morskiej, to chodziłem na pizze to pubu, gdzie dawali Ambera, i inne piwa z tego browaru, i jak poprosiłem o kapselki, to dostałem kilka żywych i koźlaków, co wiecej miła obsługa mi tam odkładała je pod ladą

2. Co roku jeżdże do dziadków na wieś, gdzie co wieczór pod sklepem spotykają sie miejscowi ludzie na piwie, biorąc je na miejscu. Tam zaznajomiłem sie ze sprzedawczynia która mi pozwalała przegrzebywać pudełko z kapslami, dzieki czemu zdobyłem troche Łomż jasnych, exportów oiraz Jaków.

mi w niektórych barach kapsle odkładają specjalnie dla mnie bo takto by wyrzucali a co do sklepów to nieraz coś mają a takto mówią, że klienci sami otwierają i kapsli nie ma

Mi w ok. 5 sklepach na osiedlu odkładają i mają mi odkładać w jednym barze. Przeważnie ekspedjentki są miłe, ale zdarzają się czasem takie jak by to powiedzieć ... mniej miłe

Ja kiedyś kiedy było lato, poszedłem do pewnego sklepu, zapytałem wprost czy nie ma pani jakiś kapsli, powiedziała że nie . Po chwili poszedłem ponownie kupiłem batonika, loda zjadłem i wróciłem po jakąś tam nastepną słodycz, wtedy ekspedientka powiedziała mi, że ma za sklepem pudło kapsli i moge w nim pogrzebać

Ja zaczołem dzisiaj. Na początku nie zabardzo byłem pzrekonany żeby iść ale sie zdzecydowałem. Obleciałem dzisiaj kilka sklepów i mam kilka kapsli które juz maiłem i jedengo którego nie mam. W jednym sklepie mi nawet zbierają kapsle. Więc jeśli ktoś mysłi że to tak głupio iść i zapytać o kapsle ( tak jak ja ) niech poczeka na moment aż niebędzie klientów i wtedy pójść. Jak się nie uda próbujcie dalej. Powodzenia

Ja w sumie uczęszczam do 2 sklepów.
Pierwszy to jak wracam ze szkoły i czasem wezme sobie z 15 kapsli.
Drugi to gruba ryba
Wpadam raz w tygodniu w niedzielę i biore 1 - 1,5 reklamówki.
Zawartośc to około 15 różnych rodzajów piwa, w znaczących ilościach.
Karpackie Pils,Super Mocne,Harnaś,Żubr,Tatry,Żywce, Podkarpackie,Okocimie i wiele innych.
Więc masówki mam baardzo dużo.

Jak robie jakies zakupy w spozywczym to zanim pani wyda reszte czasem sobie cos wygrzebe z pudeleczka obok kasy. A pani pyta " Co znowu jakis konkurs? Trzeba kapsle wysalac ?" A ja wtedy odpowiadam , ze nie ma konkursu tylko ja zbieram dla siebie. Pani robi taka minke i po rozmowie. I chyba sie cieszy , ze nie przegapila konkursu .

ja nie "uderzam" do sklepow i barow z tej przyczyny, ze nie ma tam dla mnie nic interesujacego - wszystko co maja sklepy i bary moge bez problemu znalezc na ulicy.niestety nie ma u nas (jesli sa to niewiele) takich barow jak w belgii.....marzenia...

a czemu belgijskie bary są takie fajne ?

belgijskie bary sa chyba najlepsze na swiecie z tej przyczyny ,iz w wielu z nich serwuja np 700 (czasem nawet 1000) gatunkow piwa i w dodatku butelkowanego wiec chyba musza miec BAAAARDZO duzo roznych kapsli

ugedey pisze:belgijskie bary sa chyba najlepsze na swiecie z tej przyczyny ,iz w wielu z nich serwuja np 700 (czasem nawet 1000) gatunkow piwa i w dodatku butelkowanego wiec chyba musza miec BAAAARDZO duzo roznych kapsli

jasne kapsle belgijskie sa piekne ostatnio wyszeo kilka nowyvch z owocami sa w mkatowickim auchanie