Strona 1 z 1

LECH, ech...

: 08 kwietnia 2019, 13:48
autor: chinet
Pomyślałem, że dyskusja nad najnowszymi Lechami może jeszcze potrwać, postanowiłem założyć w tym celu nowy temat.
Poniżej zdjęcia moich leszków. Też mam pewne wątpliwości, co jest którym numerem. Foto 1, 2, 5 i 6 raczej nie budzą żadnych wątpliwości. Z żółtych brakuje mi tego "bladego", chyba to coś takiego jak w czerwonych. No i oczywiście pomarańczowego do kompletu.
Foto3 i 3a: jednego niedawno zdjąłem z butelki, pozostałe wcześniej kupiłem (wszystkie z DAP). Z twistem nie ma problemu, innego odcienia nie widziałem. Natomiast zwykłe mam dwa różniące się między sobą zielonym nadrukiem. Być może to kwestia podłoża, czyli koloru blachy. Od wewnątrz jeden ma blachę złotą, drugi srebrno-złotą. Czyli pod farbą powinno być odwrotnie. Jak to zwykle bywa, różnica na żywo jest bardziej podniecająca :wink: .
Foto4 i 4a: jak wyżej, tylko różnica dotyczy wersji twist. Oba zdejmowane kapsle pochodzą z bieżącej sprzedaży. Niebutelkowany kupiony znacznie wcześniej. Chociaż ten zwykły też wygląda zdecydowanie inaczej od twistów.

Re: LECH, ech...

: 08 kwietnia 2019, 20:37
autor: krzysio
Ja w tym celu nie zdejmuje z butelek. Na razie mam chyba 6 z 8. Jak dobrnę do kompletu, wtedy obfotografuję i zeskanuję.

Re: LECH, ech...

: 08 kwietnia 2019, 20:57
autor: pawlosek12
Ok

Re: LECH, ech...

: 08 kwietnia 2019, 21:00
autor: Kibi
Te na foto 5 to dwa różne wzory (pomijając twist off).
Jaśniejszy (pierwszy z lewej) to Strawberry Margarita, ciemniejszy (dwa pozostałe) to Granat Acai.

Re: LECH, ech...

: 09 kwietnia 2019, 14:39
autor: kapiral
No więc, moim zdaniem wiem już wszystko na temat Lechów, które dotychczas zostały pokazane na stronie Wikiegio. Numery 32 i 33, ubiegłoroczny bodajże 165, to nieodkręcane (pochodzące z butelek 0,5 l) wersje kolejnych piw bezalkoholowych: granat i..., pomelo i..., limonka z .... Każde z nich ma wersję odkręcaną (z butelek 0,33 l). Cecha charakterystyczną wszystkich tych kapsli jest ostry zarys rysunku w kolorze czarnym (wszak na trzeźwo widać ostrzej).
Kapsle z numerami 34,43, 44 i 57, to piwa o niewielkiej (2%), ale jednak zawartości alkoholu (Strawbery, Shandy, Shandy Orange i Mojito). A skoro alkohol to i rozmazane kolory (póki co brak odkręcanych wersji). Poza 44 wszystkie sam zdjąłem z butelek (lub jeszcze czekają na zdjęcie). Wspomniany 44 zapewne już się w niektórych sklepach pojawił, ale u mnie jeszcze wszędzie jest z żółtą cytryną.
Na chwilę obecną, to kapsle jeszcze przez wielu poszukiwane, ale podejrzewam, że po wakacjach bardzo wielu będzie się cieszyło z pokaźnej liczby nowych kapsli na wymianę.