Polskie Forum Kolekcjonerów Kapsli

Czesc!! Witam serdecznie was wszystkich. Mam na imię Mateusz. Pewnie się ździwicie ale mam 14lat. Od okolo dwoch miesiecy zaczalem zbierac kapsle. Obecnie mam 64 kapsle. Jezeli pasja bedzie sie za mna ciagnac, w przyszlosci chcialbym otworzyc sklep birofilistyczn. Gdzie beda zloty birofilistykow, wymiana, licytacje. Co myslicie?

Witaj, dużo osób na tym forum zaczynało w podobnym wieku a nawet wcześniej więc raczej nikogo aż tak bardzo to nie zdziwi, że masz 14 lat, poza tym jest tutaj wiele osób w podobnym wieku. Napisz co zbierasz, czy tylko piwne czy wszystko i czy uwzględniasz sygnatury, jeśli masz jakieś powtórki dodaj zdjęcia, może znajdzie się ktoś chętny do wymiany, napisz też skąd jesteś może w twojej okolicy znajdą się jacyś kolekcjonerzy Życzę Ci, żeby pasja ciągnęła się za Tobą jak najdłużej ale co do sklepu to myślę, że to dosyć odważny pomysł i nie wiem czy dał byś radę sie utrzymać bo kolekcjonerów birofilów w Polsce nie ma zbyt wiele a zwłaszcza w obrębie jakiegoś regionu czy miasta. Ale nie wiadomo co to będzie za kilka lat, więc powodzenia.

Witam kolegę na forum.Napisz coś więcej o sobie ( z jakiej miejscowości jesteś,jakie kapsle zbierasz) Życzę Tobie wytrwałości w kolecjonowaniu kapsli.

Witaj. Powodzenia i wytrwałości.

Mieszkam w Pionkach obok Radomia mazowieckie. Zbieram kapsle piwne i niepiwne zagraniczne i polskie. Nie dokonca rozumiem o co chodzi z sygnaturami prosze o rade fotki wstawie potem. Zapraszam na bloga link podspodem
www.kolekcjonerkapsli.blogspot.com

Witaj i życzę wytrwałości w zbieraniu. Ja zacząłem rok temu i się jakoś jeszcze trzymam. Jako, że mi zaproponowano na samym początku mojej przygody pomoc (na zachętę ) w postaci zestawu startowego (wielkie dzięki Wojtek) czuję się nieco w obowiązku zaoferować swoją pomoc komuś innemu ;)

W związku z powyższym podaj mi swój adres pocztowy na PW, a wyślę Ci moje duble ;)

pozdrawiam

Co roku w listopadzie odbywa się giełda w Radomiu, na razie jeszcze nie jest znany dokładny termin ale obstawiam, że po lubelskiej giełdzie 7 września termin będzie już podany, więc będziesz mógł się tam wybrać, co prawda giełda jest mała ale zawsze są tam jacyś kolekcjonerzy kapsli. A z kolei w styczniu odbywa się giełda w Warszawie, tam masz także dosyć blisko, a na tą giełdę warto się wybrać

Na temat sygnatur co nieco masz tutaj: http://forum.kapsle.net.pl/viewtopic.php?f=1&t=56

Edit: Giełda w Radomiu jest 16 listopada, ja zasugerowałem się browar.biz'owym kalendarzem a tam nie ma jeszcze podanej daty.

Chetnie przyjme twoje duble ale kurna rodzice sa przeciw zeby podawac adres no wiadomo moze pozniej ale dzieki zapytam sie ich. Co do gieldy zobaczymy moze za rok w tym roku jeszcze nie na pewno. Dzieki za info o sygnaturach

Bez adresu będzie ciężko o wymianę. Wiem, że na słowo ci nie uwierzą, że tu sami porządni ludzie są, więc może pokaż im to forum, żeby się przekonali.

kapselek pisze:Nie dokonca rozumiem o co chodzi z sygnaturami prosze o rade fotki wstawie potem.

Nie musisz koniecznie zbierać na sygnatury. Wielu kolekcjonerów nie rozróżnia sygnatur i dobrze się mają. Ja np. do nich należę. Pod tym linkiem możesz obejrzeć, jak wygląda katalog "bezsygnaturowiczów": http://katalog.ikro.eu/
Oczywiście decyzję o tym, czy rozróżniać sygnatury, czy też nie, podejmiesz sam.

Nie podawaj adresu. Dużo osób które go podały potraciły kolekcje. Były włamania i kolekcje znikały.
Mafia kapslowa nie śpi!

Ja mam na przykład założoną skrytkę pocztową na poczcie, więc jestem spokojny.
Poproś tatę niech założy na siebie, bo trzeba mieć minimum 18 lat.

kapselek pisze:Co do gieldy zobaczymy moze za rok w tym roku jeszcze nie na pewno.

A dlaczego nie? Bierzesz ojczulka za rękaw i na giełdę. Tak przyjeżdżają młodsi kolekcjonerzy nawet do Żywca na największą giełdę w kraju, często z noclegiem na miejscu.

chinet pisze:

kapselek pisze:Co do gieldy zobaczymy moze za rok w tym roku jeszcze nie na pewno.

A dlaczego nie? Bierzesz ojczulka za rękaw i na giełdę. Tak przyjeżdżają młodsi kolekcjonerzy nawet do Żywca na największą giełdę w kraju, często z noclegiem na miejscu.

Przyjeżdzają też i tacy młodzi bez taty. Znam jednego, to Guma. Nie wiem jak on się nie boi. Na giełdach często tacy młodzi znikają
razem ze swoimi dublami i ślad po nich ginie.

Nie straszcie chłopaka I witam, też jestem nowy, ale troche starszy. Ze 20 lat starszy Ale pierwsze kapsle zacząłem zbierać jak miałem naście, a potem jakoś tak leżały sobie raz tu, raz tam. No i pasja nie minęła

lendoo pisze:

chinet pisze:

kapselek pisze:Co do gieldy zobaczymy moze za rok w tym roku jeszcze nie na pewno.

A dlaczego nie? Bierzesz ojczulka za rękaw i na giełdę. Tak przyjeżdżają młodsi kolekcjonerzy nawet do Żywca na największą giełdę w kraju, często z noclegiem na miejscu.

Przyjeżdzają też i tacy młodzi bez taty. Znam jednego, to Guma. Nie wiem jak on się nie boi. Na giełdach często tacy młodzi znikają
razem ze swoimi dublami i ślad po nich ginie.

lendoo, Ty masz jakąś traumę z tym związaną, czy co?

No juz w koncu nie wiem co robic z tym adresem
co do gieldy za rok na pewno jak sie tata przekona ze zbieram na powaznie
Dzieki dla wszystkich

Adresu nie podawaj, a najlepiej to już byłoby zmienić. Mafia kapselkowa już pewnie namierzyła IP komputera z którego piszesz i ustalają adres.
Do Radomia możesz przyjechać na giełdę. 16 listopada jest. Masz raptem 10km.
Szkoda takiej okazji. Na giełdzie powiedz, że to ja- kapselek. Zaopiekujemy się Toba i raczej nikt nie powinien Cie porwać.
Najwyżej jak Cię porwą to będziemy Cię wyswobadzać tak jak Gume jednego razu. Uszedł z życziem chłopaczek całe szczęście, ale
dubli już nie udało się uratować.

Wysłałbym Ci jakiś pakiet startowy z kapslami, no ale niestety muszę mieć adres, bo takich wtyków jeszcze nie mam.

Odpiszę ci tutaj a nie na PW.
Tak jak napisał lendoo podawanie adresu jest bardzo niebezpieczne, ponieważ grozi wysyłką paczki np. z wąglikiem zamiast kapsli.

Dlatego istnieje coś takiego jak "poste restante".
Przesyłka jest wtedy adresowana tylko na imię i nazwisko i urząd pocztowy. Czeka sobie na poczcie dopóki właściwa osoba nie zgłosi się z dowodem osobistym. Podaj więc imię i nazwisko taty, udajcie się razem na pocztę.

PS. Koniecznie sprawdź zawartość paczki przy pracowniku poczty! Wysyłamy towar przeznaczony tylko dla osób pełnoletnich, a poza tym jeżeli dostaniesz niewłaściwe kapsle, możesz od razu złożyć reklamację!

Czyli przez to rozumiem ze podam tylko: IMIE, NAZWISKO i KOD POCZTOWY?? Takim sposobem to raczej pozwola. Dzieki Paweł

Paweł pisze:Tak jak napisał lendoo podawanie adresu jest bardzo niebezpieczne, ponieważ grozi wysyłką paczki np. z wąglikiem zamiast kapsli.

Jest to typowa zagrywka mafii kapselkowej. Zamiast kapsli wysyłają w paczce jakis gaz czy inne tałatajstwo które podczas jej otwierania usypia domowników. Podczas gdy wszyscy śpią, mafiozi plądrują cały dom z kapsli, nie zostawiając w nim nawet złamanego kapsla.

Tak jak napisał Paweł, można wysłac na urząd pocztowy. Idż zapytaj się na najbliższa pocztę o mozliwość wysyłki na
"poste restante" a Pani w okienku powinna Ci wszystko wytłumaczyć.

P.S. Napady rabunkowo-kapslowe na placówki poczty się do tej pory nie zdarzyły.

Oj, widzę koledzy mają niezłą pożywkę z początkującego i pewnie lekko wystraszonego kolekcjonera. Obyście chłopaka nie zniechęcili do zbierania

lendoo pisze:

Paweł pisze:Tak jak napisał lendoo podawanie adresu jest bardzo niebezpieczne, ponieważ grozi wysyłką paczki np. z wąglikiem zamiast kapsli.

Jest to typowa zagrywka mafii kapselkowej. Zamiast kapsli wysyłają w paczce jakis gaz czy inne tałatajstwo które podczas jej otwierania usypia domowników. Podczas gdy wszyscy śpią, mafiozi plądrują cały dom z kapsli, nie zostawiając w nim nawet złamanego kapsla.

Karposzczak pisze:

lendoo pisze:

Paweł pisze:Tak jak napisał lendoo podawanie adresu jest bardzo niebezpieczne, ponieważ grozi wysyłką paczki np. z wąglikiem zamiast kapsli.

Jest to typowa zagrywka mafii kapselkowej. Zamiast kapsli wysyłają w paczce jakis gaz czy inne tałatajstwo które podczas jej otwierania usypia domowników. Podczas gdy wszyscy śpią, mafiozi plądrują cały dom z kapsli, nie zostawiając w nim nawet złamanego kapsla.

Przeżyłeś to że taka minka ?

Aha dzieki bede zbieral bo wiem na co uwazac. Dzis sie zapytam czy bede mogl a wy nie wysylacie gazu czy cos??

Przezylem a ty guma ile masz lat?

kapselek pisze:Dzis sie zapytam czy bede mogl a wy nie wysylacie gazu czy cos??

My nie.

To fajnie bo jak podam tylko imie nazwisko i urzad to mi nic nie zrobia a urzad to co mam pozniej wam napisac w miejscu urzad

kapselek to do Karposzczaka było, 15 lat , urząd- miejsce placówki

aha dzieki ja 14

To wieczorem dam wam znac