jak będę miał chwile słabości... pomożecie?
Pomożemy!
A jeżeli chodzi o moje zbieranie to zacząłem w 1995 z długą przerwą po czym zebrałem się w sobie i od 2011 robię wszystko co mogę aby moja kolekcja wyszła "na ludzi"
ja zbieranie zacząłem w czerwcu tego roku
20 lat temu miałem zajawkę jak tata przynosił mi do domu więc je zbierałem, zbudowałem dla nich stojaczki z kartonu, takie w kształcie litery Z położone na boku i tam je ustawiałem, a stojaczki na szafie, aż pewnego pięknego dnia mama się wkurzyła że to tylko kurz zbiera i wyrzuciła pod moja nieobecność ale miałbym teraz kolekcję gdybym te z przed 20 lat miał nadal :>
zacząłem 2 lata temu,miałem różne zagraniczne od wujka kolegi który podróżował po siecie.
Niestety kapsle zostały wyrzucone. Ale od miesiąca zbieram na nowo (Mam obecnie 13 lat)
Witam!
A ja mam za sobą 11 lat zbierania (mam 16 lat ).
Zacząłem w wieku 4 lat w 2000 r. Kapsle mi były potrzebne do gry itp. W 2004 miałem przerwę ale kapsle zostawiłem. Potem już ładnie ruszyło i zacząłem zbierać na serio
Dziecinada!że co?że puściłem taki tekst...wyrażający żal,że tak późno mnie to hobby wciągnęło...póki co cieszy mnie każdy nowy kapsel...
pozdrawiam kolegę
Frey71 pisze:to jest gorsze niż samobój...zacząłem w wieku 41 lat i to dwa miesiące temu...ciężko mi z tym żyć ale czasu nie cofnę
ej tam,spokojnie -rób swoje Ja zacząłem zbierać na poważnie jak miałem 40 lat i jakoś mi się tak udało nazbierać już ponad 30 tysięcy-mam nadzieję,że tylko piwnych.
Wytrwałość,dużo wymian i wyjazdy na giełdy ,a co za tym kolejne poznane osoby i nowe kontakty i... już nie będzie tak ciężko żyć