2013.06.14-15 - Żywiec, Festiwal Birofilia 2013
Mnie niestety 
na giełdzie żywieckiej nie będzie.
na giełdzie żywieckiej nie będzie.Katalog zrywek i nakładek na butelki http://www.sites.google.com/view/katalogzrywek
Mini kolekcja aluminiowych kapsli https://sites.google.com/view/kapsle-woda-mineralna
Mini kolekcja aluminiowych kapsli https://sites.google.com/view/kapsle-woda-mineralna
A ja Ci wollny serio odpowiadam 
Dla nas giełda się zacznie już o 6 rano, więc praktyka pokazuje, że ludzie są wcześniej 
Dla nas giełda się zacznie już o 6 rano, więc praktyka pokazuje, że ludzie są wcześniej Czy w Warszawie na plaży nad Wisłą.
Nad Wisłą nad plażą leżą stare kapsle
Jak nad Wisłą na plaży znaleźć stare wzory rzadkie.
Jak znaleź browar Wiślany.
Jak znajdujecie kapsle w lesie.
W jakich lasach szukacie czy poza miastem czy w mieście.
Nad Wisłą nad plażą leżą stare kapsle
Jak nad Wisłą na plaży znaleźć stare wzory rzadkie.
Jak znaleź browar Wiślany.
Jak znajdujecie kapsle w lesie.
W jakich lasach szukacie czy poza miastem czy w mieście.
zostawcie mi chociaż jakieś resztki Guma, giełda zacznie się już po 3 rano na dworcu w Katowicach. W piątek!guma pisze:My będziemy o 6 w Żywcu już(ja, lendoo ,KZK , Jacek)
Więc giełda się wtedy zaczyna
Czy w Warszawie na plaży nad Wisłą.
Nad Wisłą nad plażą leżą stare kapsle
Jak nad Wisłą na plaży znaleźć stare wzory rzadkie.
Jak znaleź browar Wiślany.
Jak znajdujecie kapsle w lesie.
W jakich lasach szukacie czy poza miastem czy w mieście.
Nad Wisłą nad plażą leżą stare kapsle
Jak nad Wisłą na plaży znaleźć stare wzory rzadkie.
Jak znaleź browar Wiślany.
Jak znajdujecie kapsle w lesie.
W jakich lasach szukacie czy poza miastem czy w mieście.
Poinformuję, poinformujęchinet pisze:wollny napisał:
zdjęcie "forumowe" zrobimy w sobote ?
Oczywiście. Zapewne Pluto odpowiednim głosem o tym poinformuje .
Ale żeby każdy wiedział, kiedy mniej więcej się spodziewać nawoływania to informuję:
Zdjęcie kolekcjonerów kapsli będzie robione w sobotę ok. godziny 11:00.
Liczę, że się tłumnie stawimy bo fotka w zeszłym roku wyszła bardzo fajna
ZIELONE KARTKI NA FB
Czy to jest nowy kapsel żubra czy nie.
Już zmieniłem zdanie.
Wymienisz się za nie.
Czy to jest nowy kapsel żubra czy nie.
Już zmieniłem zdanie.
Wymienisz się za nie.
Właśnie wróciłem. Giełda przednia. Atmosfery Żywca nic nie opisze.
Towarzysko super, a kapslowo nawet bardziej niż super.
Do kolekcji dochodzi mi ok 330 kapsli. Zamieszczę fotkę ze zdobyczami potem.
Towarzysko super, a kapslowo nawet bardziej niż super.
Do kolekcji dochodzi mi ok 330 kapsli. Zamieszczę fotkę ze zdobyczami potem.
Czy w Warszawie na plaży nad Wisłą.
Nad Wisłą nad plażą leżą stare kapsle
Jak nad Wisłą na plaży znaleźć stare wzory rzadkie.
Jak znaleź browar Wiślany.
Jak znajdujecie kapsle w lesie.
W jakich lasach szukacie czy poza miastem czy w mieście.
Nad Wisłą nad plażą leżą stare kapsle
Jak nad Wisłą na plaży znaleźć stare wzory rzadkie.
Jak znaleź browar Wiślany.
Jak znajdujecie kapsle w lesie.
W jakich lasach szukacie czy poza miastem czy w mieście.
Giełda bardzo bardzo udana. Jestem zadowolony. W czwartek trochę przed 18 wyruszyłem pociągiem z Bydgoszczy i we Włocławku dosiadł się KZK. Przesiadka w Wawie i jazda do Katowic, przez 3 godziny zwiedzaliśmy dworzec. O 3:20 dołączyli do nas lendoo, Jacek, Muody i kolekcjoner podstawek z Podkarpackiego. Trochę poczekaliśmy i ruszyliśmy pociągiem do Żywca. W pociagu każdy się przespał, lendoo umilił nam czas swoim "cichym" chrapaniem. Po wysiadce poszliśmy pieszo na stary rynek. Przesiedzieliśmy w jakiejś knajpie z 2 godziny (pierwsze wymiany) i pojechaliśmy autobusem na giełde. Na giełdzie z samego rana było już duzo ludzi. Zajeliśmy stoliki z tyłu i ruszyliśmy po zdobycze. W pierwszy dzień skupiłem się na polskich kapslach ale zagranica też wpadła. Doszło mi jakoś 300 kapsli. Po 16 zaczęło się zamulanie. O 21 już spałem w ośrodku 
Pobudka o 5:30 i jazda na giełdę. Dziwno było że pod bramą stało tyle osób. Po podejściu dowiedzieliśmy się że wpuszczają dopiero od 8. Odwiedziliśmy piwiarnie obok, dołączyli do nas członkowie podkarpackiego klubu birofilów. O 8 pod bramę. W sobotę bardziej skupiłem się na wymianach , głównie z zagranicznymi kolekcjonerami, nie miałem już prawie pieniędzy na kapsle Po 13 ludzie zaczęli się zwijać. O 15:30 wyruszyliśmy z KZK, Wollnym i jego kolegą na dworzec. W Tychach nasze drogi się roździeliły 40 minut czekania na dworcu i wyjazd do domu. Po 20 zaczęło się zasypianie. Co chwilę się budziłem ale no cóż. Nie zauważyłem kiedy wysiadł KZK. Obudziłem się chwilę po jego wysiadce. O 3:10 zadzwonił budzik. Przyszykowałem się na wysiadke i jakimś dziwnym trafem zasnąłem. Pojechałbym dalej, -pewnie do Gdynii gdyby nie mój tata , który przeszedł cały pociąg żeby mnie znaleźć. Wysiedliśmy chwilkę przed odjazdem. Samochodem do domu i podróż się skończyła. Na giełdzie poznałem osobiście : chineta, almina, rabertsa, wollnego i wiele innych. Do kolekcji doszło mi jakieś 540 kapsli. Fotki poniżej :
Korki i PL
Zagranica:
Pobudka o 5:30 i jazda na giełdę. Dziwno było że pod bramą stało tyle osób. Po podejściu dowiedzieliśmy się że wpuszczają dopiero od 8. Odwiedziliśmy piwiarnie obok, dołączyli do nas członkowie podkarpackiego klubu birofilów. O 8 pod bramę. W sobotę bardziej skupiłem się na wymianach , głównie z zagranicznymi kolekcjonerami, nie miałem już prawie pieniędzy na kapsle Po 13 ludzie zaczęli się zwijać. O 15:30 wyruszyliśmy z KZK, Wollnym i jego kolegą na dworzec. W Tychach nasze drogi się roździeliły 40 minut czekania na dworcu i wyjazd do domu. Po 20 zaczęło się zasypianie. Co chwilę się budziłem ale no cóż. Nie zauważyłem kiedy wysiadł KZK. Obudziłem się chwilę po jego wysiadce. O 3:10 zadzwonił budzik. Przyszykowałem się na wysiadke i jakimś dziwnym trafem zasnąłem. Pojechałbym dalej, -pewnie do Gdynii gdyby nie mój tata , który przeszedł cały pociąg żeby mnie znaleźć. Wysiedliśmy chwilkę przed odjazdem. Samochodem do domu i podróż się skończyła. Na giełdzie poznałem osobiście : chineta, almina, rabertsa, wollnego i wiele innych. Do kolekcji doszło mi jakieś 540 kapsli. Fotki poniżej : Korki i PL
Zagranica:
Giełda bardzo udana. W czwartek o północy wyruszyłem polskim busem do Katowic. Jakość spania mizerna, żeby nie powiedzieć żadna. O 5 rano byłem już w Katowicach gdzie próbowałem przezwyciężyć chęć snu. Krótki spacer na dworzec PKP który mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. Rok temu wszystko było rozkopane i trzeba było kluczyć pomiędzy maszynami budowlanymi a barierami „przejścia brak”. Budowa się chyba jeszcze nie zakończyła ale dworzec standardem przypomina standarty europejskie. Spotykam Wiśnie i po wspólnym posilku w macu jedziemy do Żywca. W przedziale wymieniamy się kapslami. O 7:30 meldujemy się w Żywcu. Zostawiamy bagaże w schronisku. Recepcjonistka była średnio ogarnięta bo długo szukała rezerwacji czy to na moje nazwisko czy na nazwisko Lendoo. W końcu sam przechwyciłem rozpiskę i dostaliśmy 2 pokoje (WTF?) Na giełdzie zajmuje miejsce z innymi forumowiczami, przyklepuje piątki i idę się wymieniać/kupować sprzedawać. Po pierwszym dniu giełdy przyniosłem 430 kapsli. Krótki spacer po Żywcu i mecz w nogę z miejscowymi dzieciakami. Zmęczeni wracamy do ośrodka i od razu idziemy spać. Pobudka o 7 i wyruszamy na giełdę. Tuż po 8 w namiocie kolekcjonerskim wita nas tłum ludzi. Sprzedaż/kupno/wymiana. Szczególnie te ostatnie były owocne bo rzadko się zdarzają wymiany 50+. Do kolekcji doszło tego dnia kolejne 400 kapsli. Do Warszawy wracam z Intel_x. Żywiec – Katowice to duża porcja śmiechu całego wagonu z pijanego „Ślązoka” narzekającego na koleje śląskie O godzinie 4 rano w niedziele jesteśmy już w Warszawie. Wróciłem do domu i zacząłem odsypiać ten męczący weekend. Wstałe o 16 no bo przecież trzeba się zając kapslami. Do zbioru dochodzą 2 nowe państwa, 16 korków (!), 6 ładnych seryjek i około 800 kapsli (głownie Czechy). Dziękuje serdecznie wszystkim kolekcjonerom. Widzimy się na innych giełdach i obowiązkowo za rok w Żywcu