O pisowni
- peterklasinski
- Posty: 852
- Rejestracja: 22 stycznia 2007, 21:21
- Lokalizacja: Częstochowa / Toruń
Oj będzie dym.
Zbieram niebutelkowane polskie kapsle piwne (bez działu INNE).
http://www.polskiekapslepiwne.pl
2014 – 917 kapsli
2015 – 1041 kapsli (+124)
2016 – 1168 kapsli (+127)
2017 – 1253 kapsli (+85)
2018 – 1426 kapsli (+173)
2019 – 1655 kapsli (+229)
http://www.polskiekapslepiwne.pl
2014 – 917 kapsli
2015 – 1041 kapsli (+124)
2016 – 1168 kapsli (+127)
2017 – 1253 kapsli (+85)
2018 – 1426 kapsli (+173)
2019 – 1655 kapsli (+229)
Idzie wojna, idzie wojna, idzie krwawa rzeź...danio_145 pisze:Witam !!! Mam na imię Mariusz.
Bykupywać u mnie na aukcjach, musisz przestrzegac regulaminu:
1. Dla zabawy nie kupuj i nie licytuj !!!
2. Nieodwołuje ofert wiec uwazaj co kupujesz.
3. Przesyłke wysyłam po zaksięgowaniu pieniążków na koncie
4. Niewysyłam za pobraniem, preferuje tylko wpłate na konto
5. Niewysyłam za granice.
6. Osoby Z <koperta> odrazu wycofuje z aukcji
7. Osoby bez mające ponizej muszą potwierdzić kupno.
8. Musisz akceptowac punkty regulaminu od 1-7
Kupując u mnie nic nie tracisz:) Zawsze sprawdzam mejle wiecniebedzie problemu u mnie z kontaktem:) również cały czas jestem dostepny pod telefonem 609 584 688 . Wrazie jakich kolwiek pytań prosze na pisać na poczte: nokia-man@wp.pl z pewnościa odpisze
wiec zapraszam do licytacji a przedewszystkim kupna:)
Dziekuje za zapoznanie się ze stroną
Panowie nie jestem w temacie.Przybliżcie mnie postać p.Mariusza,jak rozumiem autora powyższego.
1 styczeń 2009-1157
1 styczeń 2010-2250
1 styczeń 2011-2409
1 styczeń 2012-2647
1 styczeń 2013-2717
1 styczeń 2014-2913
1 styczeń 2015-3027
1 styczeń 2016-3262
---------------------------------------
3437 kapsli
1 styczeń 2010-2250
1 styczeń 2011-2409
1 styczeń 2012-2647
1 styczeń 2013-2717
1 styczeń 2014-2913
1 styczeń 2015-3027
1 styczeń 2016-3262
---------------------------------------
3437 kapsli
- peterklasinski
- Posty: 852
- Rejestracja: 22 stycznia 2007, 21:21
- Lokalizacja: Częstochowa / Toruń
Matura w dzisiejszych czasach to tylko kawałek papieru który o niczym nie świadczy...
Wiem to z własnego doświadczenia, ponieważ całą trzecią klasę w LO obijałem się równo i zdałem wszystkie przedmioty na minimum 72% (śmieszny poziom, dzięki któremu byle "pionek" bez urazy dla nikogo może zdać mature...), tak niestety wygląda polskie szkolnictwo smutne ale prawdziwe...
Wiem to z własnego doświadczenia, ponieważ całą trzecią klasę w LO obijałem się równo i zdałem wszystkie przedmioty na minimum 72% (śmieszny poziom, dzięki któremu byle "pionek" bez urazy dla nikogo może zdać mature...), tak niestety wygląda polskie szkolnictwo smutne ale prawdziwe...
Wojtek Engel!!!!! [*]
I co z tytułu oficera, skoro byle ochlapus po Ochotniczym Hufcu Pracy legitymuje się podobną znajomością swojego własnego ojczystego języka. Moim zdaniem znajomość języka to nie tylko mowa, ale również pismo.JJaq pisze:Nie matura lecz chęć szczera zrobi z Ciebie oficera.
Czekam na psa jak na wykonanie wyroku, bo on już zapadł tam, na peronie.
To jak teraz wygląda ta matura? Ja zdawałem maturę w 2004 roku. Byłem ostatnim rocznikiem kończącym ośmioklasową podstawówkę i czteroklasowy ogólniak. Za trzy błędy ortograficzne na maturze pisemnej z polskiego dostawało się pałę. Żeby w ogóle zdać maturę, trzeba było mieć zawsze 51% punktów. A teraz te gimnazja... 30% zaliczające maturę... Amnestia Giertychowska... Młodzieży, przyszłości świata...peterklasinski pisze:śmieszny poziom, dzięki któremu byle "pionek" bez urazy dla nikogo może zdać mature...
Ludzie pierwotni posługiwali się tylko mową. W czasach hegemonii Egiptu w czeluściach przed naszą erą tylko ludzie oświeceni posługiwali się pismem. Reszta była motłochem od ciągania kamieni i budowania piramid.
Niektóre zwierzęta nawet posługują się swoim "językiem". Jesteśmy ludźmi, istotami wyższymi. Nauczmy się posługiwać słowem i pismem. Pisać jak w tych wszystkich powyższych przykładach, to jak malować sufit szkolną kredą. Efekt niby będzie ten sam, bo biały, ale litości... Ja wysiadam...
Czekam na psa jak na wykonanie wyroku, bo on już zapadł tam, na peronie.
Ej mrs. Cinx, u ószyjeż mi takom jednom koszólke? pżeśle cI wymiary jak mnie pomieży ktoś linijkom rzeby koszólka pasowała. i se myśle rze jak ómież szydź to tesz umież chawtować i byź mi wychawtował czarnom nicom cherb miasta koszalina czyli bjały rycesz na bjałym koniu z horongwiom i byź napisal tam tom niciom -koham koszalin a słubzk śmierdzi i ile by to kosztowalo?
Czekam na psa jak na wykonanie wyroku, bo on już zapadł tam, na peronie.
Teraz każdy ma dysortografię. Tak samo jak ADHD i jeszcze nie wiadomo co. Pisanie słów, których nie można odmienić typu "skojarzenie" lub po prostu wyjątki typu "pszenica" można jeszcze jakoś wytłumaczyć dysortografią, chociaż ja bym wolał wytłumaczyć to nieuctwem. Natomiast jeśli ktoś ma choć odrobinę oleju w głowie, to może zapamiętać kilka podstawowych zasad typu "rz pisze się po spółgłosce", "-uje się nie kreskuje", "nie pisze się ó na końcu wyrazu". Czy to takie trudne dla kogoś nieosłowatego? I taki nieosioł niech najpierw napisze słowo, a potem użyje mózgu i zastanowi się nad tym co pisze, jeśli jego MUSK nie służy mu tylko do podtrzymywania funkcji życiowych.
Uważam, że dysortografię wymyślili naukowcy zainspirowani pieniędzmi bogatych ludzi, którzy na siłę chcieli wykształcić swoje przygłupawe dzieci. I zabijcie mnie, a nie dam się przekonać, ze jest inaczej.
Uważam, że dysortografię wymyślili naukowcy zainspirowani pieniędzmi bogatych ludzi, którzy na siłę chcieli wykształcić swoje przygłupawe dzieci. I zabijcie mnie, a nie dam się przekonać, ze jest inaczej.
Czekam na psa jak na wykonanie wyroku, bo on już zapadł tam, na peronie.
Dysgrafia...dyslekcja czy inne to jest po prostu lenistwo i DYSMÓZGOWIE. Teraz co drugi jest dysfunckjonalny...kiedyś z pewnością tego nie było. Jeszcze zrozumiałbym jakby taki dyslektyk ćwiczył albo coś, ale większość po prostu się tym zasłania zamiast coś robić...w pracy się nie wytłumaczysz dysmózgowiem...taka prawda.
(Nawet pisząc "dyslekcja" Firefox podkreśla mi to jako nieznane słowo )
Pozdrawiam
(Nawet pisząc "dyslekcja" Firefox podkreśla mi to jako nieznane słowo )
Pozdrawiam
Kolego Zipkeczup,zaskakująco łatwo przychodzi Ci wygłaszanie sądów.Ładnie wszytsko nam wyłuszczyłeś,ale nie zdajesz sobie chyba sprawy że dysortografia i te inne "schorzenia" są nieco abstrakcyjne dla ludzi niedotkniętych nimi wnosze że i dla Ciebie też.Brat mój jak i siostra też są dysortografikami,na szczęście zdiagnozowanymi bardzo wcześnie,więc siedze w temacie pare lat.Chciałbym zauważyć iż dysortografia to nie tylko nieumiejętność radzenia sobie z ortografią(gdyby tak było,na egzaminach nie sadzano by Ich w osobnych salach,przydzielając im więcej czasu na te same zadania co innym,tylko po prostu nie zważano by uwagi na błędy)ale też problem z szerszym spoglądaniem na dane zagadnienie.Zatem odbija sie ona na wszelkich możliwych przedmiotach w tym i ścisłych.Gdyby dysortografia wiązała sie z nieznajomością zasad gramatyki,tu cytat,
Zgadzam sie z Twoim zdaniem dotyczącym języka ojczystego,ale jak głosi pismo
"nie sądź,byś nie był sądzony"
nie feruj wyroków i nie zgrywaj "ostatniego sprawiedliwego",nie Tobie jednemu leży na sercu dobro języka naszych ojców.
to w ogóle nie było by zgadnienia dysortografii a co najwyżej niedouczenia.Zapewniam Cię,że poprzez wpajania gramatyki dysortografii w 100% nie zwalczysz a najwyżej zminimalizujesz jej skutki.zipkeczup pisze:kilka podstawowych zasad typu "rz pisze się po spółgłosce
Zgadzam sie z Twoim zdaniem dotyczącym języka ojczystego,ale jak głosi pismo
"nie sądź,byś nie był sądzony"
nie feruj wyroków i nie zgrywaj "ostatniego sprawiedliwego",nie Tobie jednemu leży na sercu dobro języka naszych ojców.
1 styczeń 2009-1157
1 styczeń 2010-2250
1 styczeń 2011-2409
1 styczeń 2012-2647
1 styczeń 2013-2717
1 styczeń 2014-2913
1 styczeń 2015-3027
1 styczeń 2016-3262
---------------------------------------
3437 kapsli
1 styczeń 2010-2250
1 styczeń 2011-2409
1 styczeń 2012-2647
1 styczeń 2013-2717
1 styczeń 2014-2913
1 styczeń 2015-3027
1 styczeń 2016-3262
---------------------------------------
3437 kapsli
Kolego Cringer, nie zachowujmy się jak ludzie, co nie widzą dalej niż kawał kiełbasy. Nie róbmy z rzeczy prostych i banalnych niewyobrażalnie trudnych rzeczy. Niedługo ktoś, kto będzie umiał się podpisać będzie wyjątkowy, a jego zacny czyn będzie nas powalał patosem.
Czytając różne fora, dowiaduje się, że teraz tylko człowiek doskonały potrafi pisać po polsku, tylko człowiek doskonały nie zdradza swojego partnera, tylko człowiek doskonały nie ma nałogów. Litości. Proszę.
Czytając różne fora, dowiaduje się, że teraz tylko człowiek doskonały potrafi pisać po polsku, tylko człowiek doskonały nie zdradza swojego partnera, tylko człowiek doskonały nie ma nałogów. Litości. Proszę.
Czekam na psa jak na wykonanie wyroku, bo on już zapadł tam, na peronie.
Z takim nastawieniem,to wszystko może przeszkadzać że asfalt za mało czarny,wóz strażacki zbyt czerwony...wszystko.
Zakończe patetycznie,oby Twoje dzieci nie miały tego typu "schorzenia",bo poznasz smak regularnych odwiedzin u fachowców i ciężkie przeprawy z nauczycielami którzy uważają takie dzieci za "osiołki".
Zakończe patetycznie,oby Twoje dzieci nie miały tego typu "schorzenia",bo poznasz smak regularnych odwiedzin u fachowców i ciężkie przeprawy z nauczycielami którzy uważają takie dzieci za "osiołki".
1 styczeń 2009-1157
1 styczeń 2010-2250
1 styczeń 2011-2409
1 styczeń 2012-2647
1 styczeń 2013-2717
1 styczeń 2014-2913
1 styczeń 2015-3027
1 styczeń 2016-3262
---------------------------------------
3437 kapsli
1 styczeń 2010-2250
1 styczeń 2011-2409
1 styczeń 2012-2647
1 styczeń 2013-2717
1 styczeń 2014-2913
1 styczeń 2015-3027
1 styczeń 2016-3262
---------------------------------------
3437 kapsli
Moje dzieci na pewno będą pisać poprawnie, już ja się o to postaram.
A film "Miś" kiedykolwiek kolega oglądał? Coś w stylu: A gdyby twoje dzieci, których teraz nie masz, a być może w przyszłości będziesz miał i kiedy będą chodzić do przedszkola, którego jeszcze tu nie ma, ale może w przyszłości będzie, i jeśli twoja matka... Zacnie.
Niech jeden z drugim weźmie słownik ortograficzny i sprawdza każde słowo po kolei, skoro ma dysortografię i nie robi błędów, a na lekcjach, gdy to niemożliwe, niech pokaże "papier". Trudno, niech cierpią. Nie każdy jest doskonały. Ja mam astmę i też muzę cierpieć z powodu swojej ułomności.
Nawet psy Pawłowa nauczyły się reagować na dzwonek. Wierzę, że ludzie mają większy potencjał.
A tak na marginesie, to też mógłbyś zwrócić uwagę na ortografię, a dokładniej na interpunkcję oraz na to, że po znakach interpunkcyjnych wciska się spację. Wówczas od razu lepiej się czyta. Wierzę, że słowo napisane po wielokropku napisałeś omyłkowo z małej litery.
Ostatni sprawiedliwy, bo piszę poprawnie?!
Jeśli ludzie cierpiący na dysortografię tłumaczą słabość uczenia się przedmiotów ścisłych, to po prosu nie grzeszą rozumem. No bo to w końcu, jak sama nazwa wskazuje, dysortografia czy dysmóżdże?
Dla wszystkich obrońców pseudopiśmiennych ludzi z dysortografią lub bez polecam do powtórnego przeczytania "Pochwałę głupoty" Erazma z Rotterdamu.
Z POWAŻANIEM
ZIPKECZUP - OSTATNI SPRAWIEDLIWY WŚRÓD NARODÓW ŚWIATA
A film "Miś" kiedykolwiek kolega oglądał? Coś w stylu: A gdyby twoje dzieci, których teraz nie masz, a być może w przyszłości będziesz miał i kiedy będą chodzić do przedszkola, którego jeszcze tu nie ma, ale może w przyszłości będzie, i jeśli twoja matka... Zacnie.
Niech jeden z drugim weźmie słownik ortograficzny i sprawdza każde słowo po kolei, skoro ma dysortografię i nie robi błędów, a na lekcjach, gdy to niemożliwe, niech pokaże "papier". Trudno, niech cierpią. Nie każdy jest doskonały. Ja mam astmę i też muzę cierpieć z powodu swojej ułomności.
Nawet psy Pawłowa nauczyły się reagować na dzwonek. Wierzę, że ludzie mają większy potencjał.
A tak na marginesie, to też mógłbyś zwrócić uwagę na ortografię, a dokładniej na interpunkcję oraz na to, że po znakach interpunkcyjnych wciska się spację. Wówczas od razu lepiej się czyta. Wierzę, że słowo napisane po wielokropku napisałeś omyłkowo z małej litery.
Ostatni sprawiedliwy, bo piszę poprawnie?!
Jeśli ludzie cierpiący na dysortografię tłumaczą słabość uczenia się przedmiotów ścisłych, to po prosu nie grzeszą rozumem. No bo to w końcu, jak sama nazwa wskazuje, dysortografia czy dysmóżdże?
Dla wszystkich obrońców pseudopiśmiennych ludzi z dysortografią lub bez polecam do powtórnego przeczytania "Pochwałę głupoty" Erazma z Rotterdamu.
Z POWAŻANIEM
ZIPKECZUP - OSTATNI SPRAWIEDLIWY WŚRÓD NARODÓW ŚWIATA
Ostatnio zmieniony 17 stycznia 2009, 23:39 przez zipkeczup, łącznie zmieniany 1 raz.
- peterklasinski
- Posty: 852
- Rejestracja: 22 stycznia 2007, 21:21
- Lokalizacja: Częstochowa / Toruń
hyba maż racje cringer, dziź sie obódziłem z dysklekcja albo dysortografiom bende pisac dyslekcjom bo krucej i latfiej, hyba mósze isc do specialisty to jak bendzie wyglondac terapja? bendom mi pokazywac slownik ortograficzny z daleka rzebym sie osfojił? bo hce wyleczyć sie z tego, bo konicze stódja na politehnice i bende musial napisac podanie o prace i rzyciorys a nie hce sie wyrenczac mamom no a ty dalej nie robisz odstempuf, miales kjedys w reenku jakom kolwiek ksionrzke?
a czy ta dyzlekcja oprucz przedmiotuf zcislyh ma tesz wplyw na w-f i platyke bo ja zafsze bylem slaby to moze bakterie wegetowaly w mojim organizmie i gdybym mial papier to bym dostawal wienksze szanse i by mi rozbiek do skoku wdal przesówali do przodu i mialbym mete na setke dziesienc metruf blirzej i bym mugl malowac kretkami jak fszyscy malowali wenglem
moja kózynka tesz muwila zafsze na mnie mondrala i men dżec ona tesz hyba miala dyslekcje a ja sie z niej smialem rze jest głópia a sie mylilem.moja kózynka kasia ma teraz 18 lat, dwujke dzieci i swiadectwo ukonczenia pierszej klasy gimnazjum nie ma pracy i ma bezrobotnego menrza moja babcia daje im na jedZenie bo maja wszyscy dyslekcje i jej dzieci tesz na pewno bendom mialy dyslekcje moge podac jej adrs jak ktos hce to zobaczy najcienszszy pszypadek dyslekcji jak w dyzlekcje nie wieży ona napszyklat pisala w telefonie - "Ideja" a jej mama w formulażu do użendu pracy wpisala "Gdanisk" to pani w okienku jom poprawila z usmieszkiem na tfaży, ten akapit jest w 100% prawdziwy to moja rodzina ta czensc z dyslekcjom nie fstydze sie tego bo karzdy morze zahorowac
a fszycy moi koledzy i kolezanki z usmej klasy co mieli dyslekcje po tym jak jusz z problemami albio nie skonczyli zawodufke jusz dawno pracujom na czarno w holandi i niemczeh bo zlotuf i okolice nalerzal kiedys do niemiec i karzdy ma czerwony paszport u nas jak nie bylismy w uni ale i tak nikt nie pracowal legalnie ciekawe jakie emerytury w polsce dostanom bo bendom mieszkac w polsce bo jenzyka sie nie naóczyli i nie naóczom bo majom dyslekcje. i teraz wracajom na swienta do polski i jerzdżom beemufkami albo golfami i som sóper a ja nie.
a czy ta dyzlekcja oprucz przedmiotuf zcislyh ma tesz wplyw na w-f i platyke bo ja zafsze bylem slaby to moze bakterie wegetowaly w mojim organizmie i gdybym mial papier to bym dostawal wienksze szanse i by mi rozbiek do skoku wdal przesówali do przodu i mialbym mete na setke dziesienc metruf blirzej i bym mugl malowac kretkami jak fszyscy malowali wenglem
moja kózynka tesz muwila zafsze na mnie mondrala i men dżec ona tesz hyba miala dyslekcje a ja sie z niej smialem rze jest głópia a sie mylilem.moja kózynka kasia ma teraz 18 lat, dwujke dzieci i swiadectwo ukonczenia pierszej klasy gimnazjum nie ma pracy i ma bezrobotnego menrza moja babcia daje im na jedZenie bo maja wszyscy dyslekcje i jej dzieci tesz na pewno bendom mialy dyslekcje moge podac jej adrs jak ktos hce to zobaczy najcienszszy pszypadek dyslekcji jak w dyzlekcje nie wieży ona napszyklat pisala w telefonie - "Ideja" a jej mama w formulażu do użendu pracy wpisala "Gdanisk" to pani w okienku jom poprawila z usmieszkiem na tfaży, ten akapit jest w 100% prawdziwy to moja rodzina ta czensc z dyslekcjom nie fstydze sie tego bo karzdy morze zahorowac
a fszycy moi koledzy i kolezanki z usmej klasy co mieli dyslekcje po tym jak jusz z problemami albio nie skonczyli zawodufke jusz dawno pracujom na czarno w holandi i niemczeh bo zlotuf i okolice nalerzal kiedys do niemiec i karzdy ma czerwony paszport u nas jak nie bylismy w uni ale i tak nikt nie pracowal legalnie ciekawe jakie emerytury w polsce dostanom bo bendom mieszkac w polsce bo jenzyka sie nie naóczyli i nie naóczom bo majom dyslekcje. i teraz wracajom na swienta do polski i jerzdżom beemufkami albo golfami i som sóper a ja nie.
Ostatnio zmieniony 18 stycznia 2009, 10:37 przez zipkeczup, łącznie zmieniany 2 razy.
Czekam na psa jak na wykonanie wyroku, bo on już zapadł tam, na peronie.