Strata kolekcji..

Tu można rozmawiać o wszystkim :)
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Gregorian
Posty: 20
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 10:46

Strata kolekcji..

#1 Post autor: Gregorian »

W lipcu byłem świadkiem wybuchu gazu dosłownie pięć posesji od mojego domu(mieszkam na obrzeżach Otwocka).Poszkodowani stracili cały dorobek życia w mgnieniu oka..Po jakimś czasie zacząłem się zastanawiać,jak by to było gdybym w ten czy inny sposób utracił swoją kolekcję kapsli!?Właściwie nie jak by to było tylko jak bardzo by zuborzało moje życie i czy zacząłbym zbierać od nowa?Wiadomo są rzeczy ważne i ważniejsze lub nieważne ale u mnie kapsle są w hierarchi wysoko zaraz po rodzinie.Doszedłem do wniosku że jestem na tyle "zboczony"że ... zacząłbym od nowa!!Komuś kto zbiera miesiąc czy rok łatwo byłoby zacząć jeszcze raz ale ja zbieram prawie 15 lat...A Wy czy zaczęli byście od nowa? :D

Awatar użytkownika
zipkeczup
Posty: 1214
Rejestracja: 24 maja 2008, 22:12
Lokalizacja: Koszalin

#2 Post autor: zipkeczup »

Pewnie, że zacząłbym zbierać od nowa. Nie ma innej możliwości, może kapsli nie mam zbyt wiele - 5171, ale zbieram już 14 lat i nie wyobrażam sobie niezbierania. Kapsle to rozrywka, hobby, przyjemność, poznawanie nowych ludzi, rzeczy, świata, kapsle to styl życia, kapsle to coś, co Nas wyróżnia.
Czekam na psa jak na wykonanie wyroku, bo on już zapadł tam, na peronie.

Awatar użytkownika
Gregorian
Posty: 20
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 10:46

#3 Post autor: Gregorian »

Zgadzam się z tym co napisałeś na temat wspaniałości zbierania kapsli,to fakt!Ale czy po utraceniu kolekcji od razu następnego dnia wygrzebywałbyś coś z ziemi lub szukał pod sklepem?Bo ja to bym najpierw przeszedł ciężką depresję i roztrój nerwowy razem wzięte ale do decyzji o zaczęciu od nowa na pewno bym po jakimś czasie bym dojrzał.. :cry:

Awatar użytkownika
wismat
Administrator
Posty: 3631
Rejestracja: 20 października 2006, 16:08
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

#4 Post autor: wismat »

Moim zdaniem nie ma co co gdybać... Teraz mówimy "na pewno", ale jak dochodzi co do czego to może być różnie :(
https://wismat.kolekcjakapsli.pl - moja strona | https://KatalogKapsli.pl - katalog kapsli polskich

Awatar użytkownika
Gregorian
Posty: 20
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 10:46

#5 Post autor: Gregorian »

Dlaczego?Forum jest też do tego zeby gdybać.Wiadomo że to tylko przypuszczenia a i tak wszystko wyszłoby w praniu. :)

Awatar użytkownika
Kowalsik
Posty: 1732
Rejestracja: 07 lutego 2005, 17:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

#6 Post autor: Kowalsik »

Mialo by to jedna zalete - jade na gielde i przywoze mase kapsli do zbioru... Kiedys jadac z jakiejs gieldy z Kazikiem (Pierwszy Kapslarz RP, jezeli chodzi o polskie piwne), zastanawialismy sie nad stwirzeniem drugiego zbioru kapsli, rownoleglego. Mozna by wowczas przywozic z gieldy, wymieniac sie... :-)
Kowalsik

Awatar użytkownika
Gregorian
Posty: 20
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 10:46

#7 Post autor: Gregorian »

Kazik stworzył zbiór równoległy tylko że podstawek , może stworzy i kapsli??Ja natomiast zamiast drugiego zbioru(jeżeli moje obawy przerodziłyby się w obsesję)zainwestowałbym w sejf odporny na ogień!! :)

Paweł
Administrator
Posty: 2163
Rejestracja: 28 stycznia 2005, 14:26
Lokalizacja: Warszawa

#8 Post autor: Paweł »

Ja na pewno przestałbym zbierać. W moim przypadku to już straty nie do odrobienia.

Awatar użytkownika
lendoo
Posty: 2949
Rejestracja: 17 sierpnia 2006, 12:35
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

#9 Post autor: lendoo »

Ja na pewno zacząłbym od nowa...ale nie wiem po jakim czasie..tj nie wiem ile trwałaby depresja :)
Czy w Warszawie na plaży nad Wisłą.
Nad Wisłą nad plażą leżą stare kapsle
Jak nad Wisłą na plaży znaleźć stare wzory rzadkie.

Jak znaleź browar Wiślany.
Jak znajdujecie kapsle w lesie.
W jakich lasach szukacie czy poza miastem czy w mieście.

Awatar użytkownika
zipkeczup
Posty: 1214
Rejestracja: 24 maja 2008, 22:12
Lokalizacja: Koszalin

#10 Post autor: zipkeczup »

Jeśli bym dziś stracił kolekcję, biegałbym do wieczora po mieście i najpierw zebrał wszystko z ziemi, a potem czego nie podniosłem, kupiłbym w sklepie, czułbym presję czasu i chciałbym jak najszybciej odbudować to co straciłem. Na pocieszenie zostałby mi mój katalog kapsli na kompie.
Czekam na psa jak na wykonanie wyroku, bo on już zapadł tam, na peronie.

Paweł
Administrator
Posty: 2163
Rejestracja: 28 stycznia 2005, 14:26
Lokalizacja: Warszawa

#11 Post autor: Paweł »

Nad sejfem to ja też się już zastanawiałem.

Awatar użytkownika
seboo
Posty: 610
Rejestracja: 18 lutego 2008, 21:09
Lokalizacja: Ostrzeszów

#12 Post autor: seboo »

kurde jak ja bym stracił swoja kolekcję to dostał bym depresji. Tyle zbierania , ale powrócił bym bo w moim przypadku jeszcze by to było opłacalne . i myślę ze wydawał bym cała kasę na kapsle żeby odrobić swoja kolekcję .
750PL PIWNE

Awatar użytkownika
zgrredek
Posty: 541
Rejestracja: 04 lutego 2005, 08:31
Lokalizacja: Józefów nad Świdrem
Kontaktowanie:

#13 Post autor: zgrredek »

Gregorian pisze:W lipcu byłem świadkiem wybuchu gazu
Jeśli to byłby wybuch gazu to wystarczyłoby te kapsle pozbierać. Po za tym przy takiej tragedii jest tyle innych zmartwień, że pewnie dopiero po jakimś czasie zainteresowałbym się "A gdzie moje kapsle?"
Nie wiem czy zacząłbym zbierać od nowa. Może zająłbym się czymś innym?

Awatar użytkownika
Gregorian
Posty: 20
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 10:46

#14 Post autor: Gregorian »

Na pewno zacząłbyś zbierać od nowa,znam Cię jak własnego brata!! :lol:

Awatar użytkownika
cringer
Posty: 513
Rejestracja: 08 stycznia 2008, 17:33
Lokalizacja: Miasto stu przemysłów

#15 Post autor: cringer »

Ja to bym chyba bardziej plakal po moich ksiazkach i plytach.
1 styczeń 2009-1157
1 styczeń 2010-2250
1 styczeń 2011-2409
1 styczeń 2012-2647
1 styczeń 2013-2717
1 styczeń 2014-2913
1 styczeń 2015-3027
1 styczeń 2016-3262
---------------------------------------

3437 kapsli

ODPOWIEDZ