Ja kocham techno, trance, house itd. ATB, Tiesto, van Buuren, van Dyke...

I oczywiście ANTY KALWI I REMI !!!!!
Tych dwóch mnie dobija. Ciągle w zagranicznej TV mówią, jacy nie są wspaniali, i że ich najlepszym kawałkiem jest jakiś tam chłam zrobiony na Ibizie, i że Polska jeszcze nie jest na usłyszenie go gotowa. Normalnie powybijać ich. Wszystkie ich niby hity (Explosion, Imagination) nir zrobili, a jedynie wykupili do nich prawa. A Polska muzyka klubowa działa i prosperuje od dawien dawna. Dlaczego robią karierę zagranicą? Bo tutaj nikt ich nie chce. Byłby koniec świata, gdyby van Buuren w swoim programie wrzucił coś z ich repertuaru. CO ZA ŁOŚKI
